czwartek, 4 października 2012

Zozol już nie musuje.

No i stało się. Blog upada, taka jest prawda. Ja też straciłam chęci do pisania, a zresztą założyłam nowego bloga o internetowych horrorach (creepypasty itp.), który można znaleźć pod tym linkiem.

W tym poście chcę się z wszystkimi pożegnać, szczególnie ze współautorkami. Fajnie się z wami pracowało. ;)

Żegnam, i po raz ostatni pozdrawiam, Zuzolowa ~

czwartek, 27 września 2012

,,Zbrodnia krwią zamyka drzwi. Po ich drugiej stronie znajduje się świat niewyobrażalny dla innych."


  • Cześć :). Pamiętacie mnie jeszcze? Pisze do was taka jedna książkoholiczka :D. Już kojarzycie? Tak, to ja, Kornik tudzież Morgana (MORGANA, Elfiku, nie SAMARA ;D). Jak już wcześniej wymieniony Elfik was poinformował mam zamiar odejść. Jednak w przeciwieństwie do Elfika nie mam zamiaru wyjaśniać wam z jakiego powodu podjęłam taką decyzję. Na to, że nie pisałam złożyły się pewne różne sytuacje i nie mam zamiaru się wam z tego spowiadać ;). Aczkolwiek wiem, że zachowałam się po chamsku i za to przepraszam. Na zakończenie mojej... hmm... powiedzmy, działalności napisałam dla was pożegnalną notkę, w której opisuję książkę pt. ,,Nostalgia Anioła". 
  • Powieść jest dość nietypowa. Opisuje losy brutalnie zgwałconej i zamordowanej dziewczyny w... niebie. Obserwuje ona życie najbliższych jej ludzi po swojej śmierci. Obserwuje ich cierpienie i ból. Obserwuje jak biorą na swoje barki ciężar tragedii, która ich dotknęła i dalej idą przez życie. Obserwuje jej oprawcę. Który zostaje nieukarany. Który mieszka zaledwie kilka domów od jej rodziny. I musi patrzeć na do bezczynnie. A to chyba najgorsze co mogło ją spotkać; bezczynne patrzenie na agonię najbliższych. 
,,Buckley odsunął się i zagapił na pofałdowaną twarz taty, na wyraźnie lśniące ślady łez w kącikach jego oczu. Poważnie kiwnął głową i pocałował tatę w policzek. To było coś tak boskiego, że nikt w niebie nie potrafiłby tego wymyślić; troska, którą dziecko okazało dorosłemu."

  • Na zakończenie chciałabym was o coś poprosić. O coś bardzo ważnego. O to, byście nie byli bezmózgimi analfabetami. O to, byście docenili książki - które nauczą was myśleć. ,,Sztuką nie jest myśleć bez sensu, ale sztuką jest myśleć tak, by mieć z tego minimalne korzyści." Mam nadzieję, że chociaż nielicznych z was zachęciłam do książek. 







Pozdrawiam, 
Morgana :)






















Dzień Dobry.

Cześć.
Z tej strony Selah.
Być może mnie zabijecie ale podobnie jak Korniczek [czy tam Samara] postanowiłam odejść. 
Powodów jest kilka, no i chyba macie prawo wiedzieć dlaczego odeszłam.
Za wszystkie ewentualne błędy przepraszam ale braciszek mi schrzanił klawiaturę i nie mogę robić cyfr czy myślników, po za tym jeszcze nie przyzwyczaiłam się do nowego wyglądu bloggera.

> Zacznijmy od tego że nie wytrzymałam miesiąca bez komputera.. Bo tak się po prostu nie da. Prawie codziennie muszę włączać komputer tylko po to aby zrobić prezentacje na BEZ czy aby wydrukować skład samorządu szkolnego. Lub aby sprawdzić czy moja szkoła cyrkowa czegoś nie zrobiła. Tak więc aby to zminimalizować nie chcę mieć wyrzutów sumienia że coś zaniedbuję. 
> Powiem prosto z mostu: blog zabiera mi cenny czas w czasie którego mogłabym ćwiczyć. Obawiam się że mogę się lekko uzależnić od komputera więc chcę zminimalizować to ryzyko. 
> Przepraszam najbardziej Paulinę bo już drugi raz chrzanie jej bloga. Rozwijaj swój talent, trzymam za Ciebie kciuki, napisz mi czasami co tam u Ciebie.
< Korniczek, dziękuję za pomysł z korepetycjami, bo widzisz ja też potrzebuję dorobić. Po za tym zaraziłaś mnie tą łaciną, więc nie zdziw się kiedy kiedyś napiszę do Ciebie po łacinie. A, jak już założysz swoją bibliotekę/księgarnie to dasz mi namiar? Pójdę sobie wypożyczyć jakąś fajną książkę.
< Zozol, nie zabijaj.
< Wiem że miałam dużo pomysłów na innowację bloga. Wiem, mam słomiany zapał. Za to też przepraszam.
< Ale nie martwcie się, znając mnie za miesiąc znów powrócę w świat internetu. I znowu będzie..A co wy na  założenie jakiegoś bloga?
< Wiem że to zabrzmi głupio i fałszywie ale prawdopodobnie z koleżanką mamy zamiar [apropo dorabiania] założyć takiego bloga gdzie będą reklamy, czyli za które dostajemy kasę. Ale do tego, chyba, potrzebujemy ponad 20 obserwatorów. Miałam bym prośbę. Ja z koleżanką zbieramy na zajęcia taneczne, już sprzedajemy swoje stare rzeczy na allegro. Na prawdę okropnie mi na tym zależy. Jak byście zobaczyli że założyłam jakiegoś bloga, to proszę zaobserwujcie. Bardzo mi pomożecie.
< Gdybyście miały jakiekolwiek problemy z blogiem czy nie, piszcie postaram się pomóc.

Marzenia są po to aby je spełniać, więc warto znaleźć drogę którą chcecie iść. Bo , jak jakiś facet powiedział, jeśli nie wiesz jaką drogą chcesz płynąć, nie dopłyniesz do żadnego portu. 



Picc-4aumoiryz-255591-467-500_large

Miło się z wami pisało :)
Pozdrawiam,
Elfik.

Lody Czekoladowe z Oreo + polewa na szybko

{Co ja tu robię? Nie pytajcie tylko zobaczcie notkę powyżej. Postanowiłam jeszcze dodać ten post aby zostawić po sobie coś dobrego. Chyba dosłownie mówiąc}

Cześć,
tego przepisu nie testowałam ale smakowałam efekty. Na czy jadłam same lody bo element oreo dodałam sama.
Jeśli jesteście troszkę leniwi to wystarczy kupić lody i dodać do nich oreo,bakalie czy co tam chcecie ale tutaj zawsze macie argument że to wasze lody.



Można powiedzieć że to taki dodatek do granity. Jest koniec wakacji, pewnie wszyscy chodzą do kin, urządzają imprezy, spotykają się.. No to podaję wam sposoby jak pozytywnie zaskoczyć znajomych ;)
Lody też są z Włoch, więc nie wiem czy za chwilę nie zmienię nazwy serii na Europejskie, czy nawet Włoskie, Gotowanie.


No i przepis.

Składniki:
- 900 ml śmietany kremówki
- 45 dag czekolady 
- 150 ml wody
- 3/4 filiżanki cukru
- 4 żółtka
- oreo

Sposób Przygotowania:
Cukier zmieszaj z wodą i podgrzewaj przez 5 minut. Czekoladę połam i dodaj do wody,rozpuść a następnie ostudź. Dodaj żółtka i wszystko razem wymieszaj. Śmietanę ubij i wymieszaj z masą. Teraz pokrusz na małe kawałeczki oreo i też je dodać po czym wymieszaj. Włóż do zamrażalki, lody powinny być gotowe w ciągu 1-2 godzin.


Teraz szybki sposób na polewę czekoladową, mojego pomysłu.

Składniki:
- połowa lub mniej czekolady
- trochę mleka
- kilka łyżeczek cukru
- masło

Sposób Przygotowania:
Do rądelka wrzuć masło, poczekac aż się rozpuści. Następnie wrzuć pokruszoną w kostki czekoladę, mleko i cukier. Mieszaj do utworzenia się spójnej masy.

Smacznego!


Kilka rad/ciekawostek:
Prócz oreo możecie pododawać też inne rzeczy np. m&m, bakalie, owoce i inne.. Śmietana powinna być "kremówką" ale ze zwykłą też wam wyjdzie. Wszyscy robią to z gorzką czekoladą ale ja i lody i polewę preferuję z mleczną, ale to kwestia gustu. Jeśli chodzi o ilość mleka w polewie- im więcej dacie tym bardziej płynna, co z tym idzie- wolniej, lub w ogóle, nie zastygnie. Ja zawsze dodaje na oko..Może to będzie 2/5 szklanki? Poeksperymentujcie, to się przekonacie.
A i warto próbować robić polewy z orzechowych czekolad czy nadziewanych owocami.

Tumblr_lyk6kbuxp71qmbt9lo1_500_large

Przepraszam, filmiku nie będzie bo nie mogłam znaleźć.
Pozdrawiam,
Selah.



piątek, 21 września 2012

Gangnam Style Flashmob (29.09.2012)

Zapraszam wszystkich ludzi z Łodzi na FlashMob z Gangnam Style, który się odbędzie jak będzie co najmniej 70 ludzi.
Odbędzie się w Manufakturze na rynku głównym o 16. Zatańczymy cały układ do muzyki puszczonej z głośników w Manu.

Strona wydarzenia na facebooku : https://www.facebook.com/events/439825836056828/

Z tego wideo się uczymy, to jest część pierwsza całego tutorialu!


Zapraszam wszystkich łodzian na to wydarzenie, na pewno będzie mnóstwo zabawy!

Pozdrawiam ~