- Przepis na zbrodnię doskonałą à la Agata Christie
znajdziecie na ugotowani.pljest prosty:
- Wymyślić historię, której wątkiem głównym jest morderstwo/porwanie/włamanie/kradzież (niepotrzebne skreślić).
- Stworzyć głównego podejrzanego, o którego winie świadczą wszystkie dowody w sprawie.
- Wykminić historię wskazującą na to, że winnym jest człowiek mało znaczący, postać wręcz epizodyczna, a na końcu książki opowiedzieć tę historię ustami genialnego detektywa, który prawdę mówiąc nie jest już detektywem, aczkolwiek detektywistyczne pobudki nie pozwalają detektywistycznemu charakterowi detektywa przejść obojętnie obok tak detektywistycznej sprawy XD.
I oto, moje drogie dzieci, są właśnie filary prawie każdego kryminału :D.
Fabuła książki toczy się głównie wokół morderstwa Ruth Kettering i kradzieży jej naszyjnika - Serca Płomienia. Głównym podejrzanym jest Derek Kettering - mąż Ruth, który nieźle zarobiłby na jej śmierci. Ojciec zamordowanej kobiety, pan Van Aldin wynajmuje detektywistycznie genialnego detektywa, którego detektywistyczny geniusz nie jest wcale taki detektywistyczny. Po namyśle dodam, że nie jest też znowu taki genialny. A tak w ogóle, to detektyw ten nie jest już detektywem, chociaż kiedyś nim był ;D. Wyżej wymieniony detektyw próbuje rozwiązać tę sprawę, żadną miarą nie należącą do zagadek, których rozwiązanie streszcza się w pięciu słowach i dwóch literach; ,,Capnij zbira i do paki z nim''.
Powieść nabiera rumieńców dzięki mademoiselle Katarzynie, szarookiej kobiecie, do której startują dwaj faceci. Jeden z nich to kolejny Casanova, a drugi to morderca, którego Kupidyn dziabnął strzałą ,,Prosto w serce''. Trudny wybór ma ta nasza Kaśka, ale policjawsadza do ciupy jednego z mężczyznpomaga jej podjąć decyzję.
- Ocena:
-Nie inspiruj się powyższym ;P.
- Wtrącanie francuskich zwrotów w dialogi niezmiernie wkurza czytelnika.
- Ilekroć zdarzy się jakaś intrygująca sprawa policja zwraca się z prośbą o pomoc do emerytowanych detektywów.
- Okładka książki:
- Dodatkowe informacje:
Agata Christie! :)
OdpowiedzUsuńTeż ją uwielbiam! :)